Tak! Podstawowe potrzeby psa na spacerach to załatwienie potrzeb fizjologicznych i eksploracja. Zbyt krótka smycz może znacznie utrudnić zaspokajanie tych potrzeb, powodując u psa frustrację i np. ciągnięcie. Dodatkowo krótka i (często) napięta smycz może zaburzyć komunikację naszego psa z innymi przedstawicielami jego gatunku! A stąd już krótka droga do zachowań agresywnych.
1) Długość smyczy a ciągnięcie
Tak jak wspomniałam wcześniej, zbyt krótka smycz może utrudnić psu załatwianie jego potrzeb na spacerach. Są psy, które do załatwienia potrzeb fizjologicznych potrzebują "ustronnego" miejsca, chcą np. wejść za krzaczek czy w trawę. Opiekun często nie ma takiej ochoty i pojawia się konflikt. Drugi przykład to potrzeba eksploracji, czyli swobodnego węszenia, zaglądania w różne miejsca, sprawdzania co kryje się w chaszczach. I podobnie jak wyżej, opiekunowie nie zawsze mają ochotę razem z psem po tych chaszczach chodzić. Człowiek ma też zwykle wolniejsze tempo od psa, a spacer w zbyt wolnym tempie bywa dla wielu psów po prostu nudny. I tu może pojawić się kolejny konflikt, bo pies zaczyna ciągnąc i szarpać, chcą zwiedzić więcej i szybciej. W obu przypadkach sporą pomocą w rozwiązaniu problemu może okazać się zwiększenie długości smyczy!
2) Długość smyczy a zachowania agresywne
Psy do swobodnej komunikacja potrzebują przestrzeni. Zbyt krótka smycz przestrzeń tę odbiera, uniemożliwiając np. podejście do innego psa po łuku, zmiany pozycji ciała, odsunięcie się czy odejście. Jeszcze gorzej, gdy smycz jest napięta! A krótką smyczą trudniej jest manewrować tak, aby pozostała luźna. Pies może więc dojść do wniosku, że jedyną opcją jaka mu pozostała są zachowania agresywne. Psy nie powinny się więc spotykać na krótkich, napiętych smyczach, znacznie lepszą opcją są tu długie linki.
Jaka jest więc odpowiednia długość smyczy dla psa? Moim zdaniem najbardziej uniwersalna długość smyczy miejskiej to 2 (dla małych psów) lub 3 metry (dla średnich i dużych psów). Oprócz tego warto mieć linkę o długości 5-10 metrów lub więcej. Umożliwi ona swobodne załatwienie potrzeb na dłuższych spacerach, gdy nie możemy psa puścić luzem (bo nie mamy wypracowanego skutecznego przywołania lub jesteśmy w miejscu, w którym psów spuszczać ze smyczy nie wolno np. w lesie). Długa linka ułatwi też kontakty z innymi psami (gdy, podobnie jak wyżej, nie mamy możliwości puszczenia ich luzem). Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że długą smyczą trudniej jest operować tak żeby się nie plątała, ale tego można się nauczyć! W tym celu zapraszam na wspólne treningi :)